Image Slider

Gru
28
2016

Sernik "śliwka w czekoladzie"

Sernik ze śliwkami w czekoladzie


Sernik-ideał na zimową porę. Chociaż piekłam go na święta Bożego Narodzenia, to wróżę mu pewną przyszłość nie tylko w towarzystwie choinki i lampek. Jego baza to "czysta", klasyczna masa serowa, z dodatkiem kwaśnej śmietany - bardzo lubię smak i konsystencję serników z jej dodatkiem. Wypiek zwieńcza spora dawka czekoladowego ganache z utopionymi w nim suszonymi śliwkami. Jeśli tylko wybierzecie swoją ulubioną czekoladę (może być mleczna, deserowa lub gorzka), żadna sklepowa śliwka w papierku nie będzie w stanie pobić tej polewy. Za inspirację i podesłanie przepisu w samą porę, dziękuję Patrycji ;)



Notka: zdjęcia były robione chwilę po wylaniu polewy na sernik - po schłodzeniu w lodówce ganache nie spływa już tak z pokrojonego deseru, ale nadal jest miękkie i aksamitne :) Ten sernik piekłam z twarogu President - dał efekt dość lekkiej, puszystej masy i przez to, że jest dosyć rzadki, boki sernika trochę wklęsły podczas studzenia. Moim ulubionym serem "wiaderkowym" wszech czasów nadal pozostaje "Hej!" (OSM Radomsko) - trudniej go kupić, ale daje sernikom bardziej kremowe wykończenie.




Składniki (na formę o śr. 24 cm):


Spód ciasteczkowy:

  • 170 g herbatników (bezglutenowcy wybierają ciastka bg)
  • 50 g masła


Masa serowa:

  • 1 kg sera twarogowego wysokiej jakości
  • 200 g kwaśnej śmietany (użyłam 18 %)
  • 3/4 szklanki (150 g) cukru
  • 3 płaskie łyżki skrobi ziemniaczanej
  • 4 duże jajka
  • 115 g suszonych śliwek
  • 1/3 łyżeczki kardamonu (opcjonalnie)


Ganache ze śliwkami:

  • 160 g czekolady (użyłam 90 g mlecznej, 70 g deserowej)
  • 160 g śmietanki 30 %
  • 100 g suszonych śliwek

Najlepiej, by wszystkie składniki na masę serową były w temperaturze pokojowej.

Przygotować spód sernika. Herbatniki zmiksować w pojemniku z ostrzami dołączonym do blendera, lub wsypać do mocnego worka foliowego i zmiażdżyć wałkiem na drobne okruchy. Masło rozpuścić i wymieszać z okruchami. Przesypać je na spód tortownicy, wyrównać. Podpiekać spód przez ok. 10 minut, w temperaturze 180° C. Wyjąć z piekarnika.

W misie miksera umieścić twaróg, śmietanę, cukier, kardamon oraz przesianą skrobię, składniki zmiksować. Dodawać kolejno po jednym jajku, za każdym razem krótko miksując. Boki tortownicy wyłożyć paskami papieru do pieczenia (nie jest to konieczne, ale bardzo ułatwia oddzielenie gotowego deseru od boków formy). Na spód wylać małą część masy serowej, wysypać na nią śliwki posiekane wedle uznania. Przykryć resztą sera, wyrównać wierzch. Piec na środkowej półce piekarnika w temperaturze 160° C, z naczyniem wypełnionym wrzątkiem ustawionym na niższym piętrze (obieg pary wpłynie korzystnie na konsystencję sernika i ograniczy jego pękanie). Sprawdzić po ok. 1 h, czy sernik się upiekł - boki powinny być wyraźnie ścięte, natomiast środek lekko trzęsący przy poruszaniu formą. Studzić w wyłączonym piekarniku, z uchylonymi drzwiczkami. Przestudzony, ale jeszcze ciepły można wyjąć i dokończyć studzenie na stole. Schłodzić w lodówce.

Aby przygotować polewę, czekoladę połamać na kostki i przełożyć je do miseczki. Śmietankę podgrzewać aż do zagotowania, po czym zalać nią czekoladę i przykryć miskę spodkiem. Chwilę później wymieszać dokładnie składniki, do uzyskania gładkiej polewy. Odstawić ją do studzenia, aż uzyska gęstość pozwalającą na wygodnie udekorowanie sernika. Przed wylaniem czekolady na jego powierzchnię, można położyć na serniku pokrojone śliwki lub od razu wymieszać z polewą. Sernik ponownie włożyć do lodówki, aby polewa stężała.



Smacznego!

Sernik z czekoladą i śliwkami
Sernik śliwka w czekoladzie
Sernik z polewą czekoladową
Sernik śliwka w czekoladzie
Bezglutenowy sernik z czekoladą i śliwkami
Sernik z polewą czekoladową i śliwkami suszonymi

Źródło przepisu (z moimi modyfikacjami): http://smakolykibereniki.blogspot.com/
Gru
21
2016

Pierniczek gigant z powidłami i lukrem

Przepis dedykuję wszystkim tym, którzy lubią pierniczki, ale niekoniecznie odnajdują ukojenie i relaks w wycinaniu dziesiątek małych, uroczych ciasteczek. W tym roku możecie sprawić sobie pierniczka w wersji xxl, do tego nadzianego i udekorowanego lukrem - i nikt Wam nie powie, że nie zadbaliście o tradycję :) Poza oczywistą kwestią gabarytu, niewiele różni się od swoich małych pierwowzorów....
Gru
17
2016

Świąteczny torcik dyniowy z kremem twarożkowym

Czasem najlepsze rzeczy rodzą się z czystej improwizacji i... niechęci do marnowania jedzenia. Tak było w przypadku tego przepisu. Na parapecie stała ostatnia mała dynia z przydomowego ogródka i chcąc znaleźć dla niej zastosowanie, upiekłam dyniowy, korzenny torcik. Niepozorny, można by rzec - typowy, domowy wypiek, który jednak bije na głowę swoim aromatem niejedno ciasto z cukierni. Połączenie...
Gru
14
2016

Bezglutenowe babeczki piernikowe z czekoladą

Świąteczny piernik w nowoczesnej formie? Dlaczego nie, w końcu od dawna już i torty weselne zastępują legiony małych, uroczych babeczek ;) Ciasto z tego przepisu zawiera miód i przyprawy korzenne, ale nie smakuje jak typowy, tradycyjny piernik. Babeczki najsmaczniejsze są w dniu pieczenia, albo dzień po. Mają delikatną, kruchą strukturę, przypominającą nieco miękką babkę piaskową. Jeśli chcemy przedłużyć...
Gru
10
2016

Magenbrot - szwajcarskie pierniczki w polewie czekoladowej

Bezapelacyjnie nastał czas pierniczków i najwyższa pora zaproponować coś nowego w temacie. Ten typ ciastek jest u mnie szczególnie lubiany, pieczemy je niezależnie od pory roku, dlatego na blogu jest już wiele przepisów na korzenne słodkości. Kiedy natrafiłam na recepturę Magenbrot - znanych w Szwajcarii i południowych Niemczech pierniczków, wiedziałam, że to będzie mój tegoroczny hit, a przy tym...
Gru
03
2016

Ciasto królewskie - pszenne lub bezglutenowe

Zaczynam na poważnie myśleć o tegorocznych świętach, dlatego cykl bożonarodzeniowych inspiracji rozpocznę ciastem-klasykiem, które już dawno chciałam upiec bezglutenowo. Ciasto królewskie (Stefankę, czy też może Miodownik) znają chyba wszyscy, a wersji przepisu, zazwyczaj różniących się detalami, jest mnóstwo. Ja chciałam upiec ciasto możliwie zbliżone do tego, jakie pamiętam z dzieciństwa. Musiało...