Czasem najlepsze rzeczy rodzą się z czystej improwizacji i... niechęci do marnowania jedzenia. Tak było w przypadku tego przepisu. Na parapecie stała ostatnia mała dynia z przydomowego ogródka i chcąc znaleźć dla niej zastosowanie, upiekłam dyniowy, korzenny torcik. Niepozorny, można by rzec - typowy, domowy wypiek, który jednak bije na głowę swoim aromatem niejedno ciasto z cukierni. Połączenie dyni z kwaśnymi powidłami śliwkowymi, delikatnym aromatem pomarańczy i serowym kremem było strzałem w dziesiątkę. Właściwie, to takie ciasto podobne do powszechnie lubianego marchewkowego, tylko w trochę bardziej okazałej odsłonie - no i dzięki odpowiednim przyprawom, oczywiście bardziej świąteczne! Torcik wychodzi wysoki, ale bez obaw - po przełożeniu poprawnie wykonanym kremem twarożkowym i chwili chłodzenia, staje się bardzo stabilny. Łatwo pokroić go na dowolnej grubości kawałki, co nie jest bez znaczenia, bo sam w sobie jest bardzo sycący i pomimo swoich rozmiarów, wykarmi wielu ;) I co ważne - w razie braku dyni, nie trzeba od razu rezygnować z pieczenia. W jej roli świetnie sprawdzi się puree z gotowanej marchewki, które ma i odpowiedni kolor, i konsystencję.
Notka: torcik z poniższych proporcji można wykonać w standardowej tortownicy o śr. 24 cm, przecinając jednak dyniowe ciasto nie na trzy, a na dwa blaty.
Składniki (na formę o śr. 20 cm):
Ciasto dyniowe:
- 2 szklanki mąki pszennej (bezglutenowcy: mieszanka mąki owsianej bg, kukurydzianej i dowolnej skrobi w proporcjach 1:1:1)
- 1 1/3 łyżeczki sody
- 2 łyżeczki cynamonu
- ulubione przyprawy korzenne (u mnie 1/2 łyżeczki kardamonu, 1/2 łyżeczki imbiru i 1/3 łyżeczki goździków)
- 1 łyżeczka kakao
- szczypta soli
- skórka otarta z połowy pomarańczy
- 3 jajka
- 1/4 szklanki jogurtu naturalnego
- 3/4 szklanki cukru
- 1/2 szklanki oleju
- 1 szklanka puree dyniowego
Krem twarożkowy i przełożenie:
- 500 g tłustego twarogu w kostce
- 200 g śmietanki 30 % (mały kubeczek)
- 1/2 szklanki cukru pudru
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
- 1 łyżeczka cynamonu
- ok. 180 g powideł śliwkowych (najlepiej lekko kwaśnych)
Przygotować tortownicę. Sam spód wyłożyć papierem do pieczenia, boki natłuścić i obsypać mąką. Przygotować dwie miski. W pierwszej wymieszać przesianą mąkę z sodą, przyprawami, kakao i solą. W drugiej roztrzepać ze sobą skórkę pomarańczową, jajka, jogurt, cukier i olej. Suche składniki z pierwszej miski połączyć z mokrymi i krótko wymieszać. Na koniec wmieszać dynię tak, żeby ciasto nie miało widocznych grudek i wlać je do przygotowanej formy.
Piec w temperaturze 180° C, przez ok. 1 h (czas pieczenia dla tortownicy o śr. 20 cm). Koniecznie kontrolować patyczkiem, czy środek ciasta się dopiekł. Jeśli wierzch zbyt szybko się rumieni, nakryć go folią aluminiową i dopiec ciasto. Wyjąć z piekarnika i całkowicie wystudzić. Przekroić następnie na trzy (tortownica 20 cm) lub dwa (tortownica 24 cm) równe blaty.
Przygotować krem twarożkowy. Twaróg zmielić na gładko przy pomocy blendera (ewentualnie można go kilkukrotnie przetrzeć przez drobne sito, żeby uzyskać jak najdelikatniejszą konsystencję bez grudek). Gładki ser przełożyć do miski i zmiksować z cukrem pudrem, cukrem waniliowym i cynamonem - po czym kontynuować, dolewając stopniowo schłodzoną śmietankę. Ubijać przez chwilę, aż masa się usztywni. Na chwilę przed składaniem tortu, krem można włożyć do lodówki - schłodzony nakłada się jeszcze lepiej.
Złożyć torcik. Krem twarożkowy podzielić na części odpowiadające mniej więcej: 30 %, 30% i 40 % jego objętości. Na paterze ułożyć pierwszy blat, posmarować połową powideł i ok. 30 % kremu. Nakryć kolejnym kawałkiem ciasta i powtórzyć czynność. Przykryć ostatnim blatem i cały tort posmarować pozostałymi 40 % kremu. Przechowywać w lodówce (najlepiej pod przykryciem - krem twarożkowy po pewnym czasie może wysychać), ale podawać na zimno lub ciepło - wedle uznania.
Smacznego!
Źródło przepisu na ciasto dyniowe (z moimi modyfikacjami): http://www.10thkitchen.com;
wskazówki, które pomogły mi wykonać krem twarożkowy: http://www.cukrowawrozka.pl
Bardzo smakowicie to wygląda . Na pewno wypróbuje. Dziękuje za przepis i pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńWyglada bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuń