Jedne z najsmaczniejszych (choć może nie najpiękniejszych) pierniczków, jakie można przygotować z okazji świąt. Mięciutkie od razu po upieczeniu, nie wymagające przechowywania w puszce - nadają się więc do pieczenia na ostatnią chwilę :) Naprawdę warto przeznaczyć na nie wszystkie poniższe składniki, nie zawiedziecie się! Nie jadłam pierniczków o bogatszym smaku i piękniejszym zapachu. Od pierwszego upieczenia, zyskały w moim domu status "najlepszych".
Składniki:
- 170 g cukru
- 3 jajka
- 100 g miękkiego masła
- 300 g mąki pszennej
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- 4 łyżeczki przyprawy korzennej
- 2 łyżki kakao
- 150 g zmielonych orzechów laskowych
- 50 g kandyzowanej skórki z cytryny
- 50 g kandyzowanej skórki z pomarańczy
- 50 g rodzynek (nie dodawałam)
- 50 g wiórków kokosowych
- 250 ml mleka w temperaturze pokojowej
- ew. około 25 dużych, okrągłych opłatków
Lukier:
- cukier puder
- odrobina rumu
Utrzeć za pomocą miksera masło z cukrem i jajkami. W oddzielnym naczyniu wymieszać: przesianą mąkę, proszek, przyprawę do piernika, kakao, mielone orzechy, skórkę z cytryny i pomarańczy, rodzynki i kokos. Suchą mieszankę dodawać stopniowo do utartego masła i miksować. Na koniec dodawać stopniowo mleko, cały czas miksując na niskich obrotach.
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia i wykładać łyżką ciasto w sporych odstępach (ok. 9 ciastek na jedną blachę). Formować okręgi z ciasta o średnicy ok. 7 cm. Jeśli pierniki będą pieczone na opłatkach, to wyłożyć je na papier w pewnych odstępach i nałożyć na nie ciasto.
Piec przez około 15-20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 ºC. Aby przygotować lukier, zmiksować do białości cukier puder z niewielką ilością rumu (najlepiej uzyskać bardzo gęstą konsystencję, ponieważ lukier będzie się rozpływał w kontakcie z gorącym ciastem). Po wyjęciu ciastek z piekarnika od razu dekorować lukrem. Pierniczki są gotowe do jedzenia zaraz po wystygnięciu.
Smacznego!
Źródło przepisu: http://www.domowe-wypieki.pl/index
Wspaniałe te pierniczki :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam je :)
OdpowiedzUsuńNic dziwnego, są rewelacyjne ;)!
UsuńCiekawy przepis na piernikowe ciasteczka, niczego w nich nie brakuje. Przepis odpisałam. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że przepis "poszedł" dalej :))
UsuńCiasteczka prezentują się cudownie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie przyprawzyciekolorami.blogspot.com
Wyglądają na niezwykle smaczne! :)
OdpowiedzUsuńDaj trochę!!:D
OdpowiedzUsuńTakich jeszcze nie jadłam! :)
OdpowiedzUsuńPorywam parę do kawki ;)
OdpowiedzUsuńchyba sobie takie upiekę, bo przepis brzmi pysznie ;)
OdpowiedzUsuńKocham patrzeć na to co tu dodajesz, same oczy jedzą. Na święta na 100% zrobię babciną szarlotkę i Ci podeślę twór, który spłodzę :D.
OdpowiedzUsuńP.S. Szkoda,że Cię wczoraj nie było na imprezie :<
Baardzo mi miło i trzymaj za mnie kciuki, żebym dała radę z tym mega świątecznym pieczeniem :D Będę przeszczęśliwa, jeśli prześlesz mi zdjęcie! :3
UsuńP.S. Żałowałam bardzo, myślałam o Was kiedy autobus spóźniał się przez 1,5 h ;)