To mój ulubiony spośród wszystkich serników, przepis dostałam od niezawodnej babci. Ma kremową konsystencję i bardzo smaczne kruche ciasto. Jestem wybredna jeśli chodzi o serniki, przyznam, że nie jest to mój ulubiony typ ciasta (czy też deseru- bo podobno serniki tak powinno się zaszufladkować). Zapewniam jednak, że ten jest po prostu rewelacyjny i warto go upiec chociaż raz (do zdjęć ocalał tylko kawałek :). Z praktycznych rad dodam, że sernik z tego przepisu najlepiej wychodzi na... tanich serach wiaderkowych. Jeśli więc zaopatrzyliście się w wiaderkowy ser, który bardziej od twarogu przypomina serek homogenizowany - wykorzystajcie go do upieczenia tego sernika, na pewno wyjdzie i będzie pyszny ;) Próbowałam oczywiście upiec go z wykorzystaniem lepszego jakościowo sera, ale konsystencja nie była już tak zachwycająca... Gorąco polecam! :)
Do masy serowej zamiast części cukru dodaję "przyprawę do serników" Kamis - nie jest to post sponsorowany, polecam, ponieważ jest to jedyna gotowa mieszanka przypraw, którą używam do słodkich wypieków ;)
Składniki (na formę 25 cm x 36 cm):
Ciasto:
- 1 kostka masła
- 2,5 szklanki mąki krupczatki (u mnie: 1 szkl. mąki pszennej pełnoziarnistej, 1 szkl. owsianej, 0,5 szkl. orkiszowej)
- 3 łyżki cukru pudru
- 5-6 żółtek
- 3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
Masa:
- 1 kg sera z wiaderka
- 1 budyń śmietankowy (lub 40 g mąki ziemniaczanej)
- 1,5 szklanki cukru pudru
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- 1/2 kostki masła
- 1 jajko i 1 żółtko
- 1 puszka brzoskwiń
- białka pozostałe po zagniataniu ciasta
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
Wszystkie składniki na ciasto wymieszać i szybko wyrobić na gładko. Podzielić na pół - jedną część rozwałkować na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia, drugą schłodzić w lodówce.
1/2 szklanki cukru, masło, jajko i żółtko utrzeć mikserem na jednolitą masę. Dodać serek, cukier waniliowy i budyń - wymieszać wszystko na najniższych obrotach miksera. Na surowe ciasto w formie wylać masę serową. Brzoskwinie dokładnie odsączyć, pokroić i wyłożyć na ser. Wszystkie białka, które zostały, ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę. Następnie stopniowo dodawać 1 szkl. cukru pudru, cały czas miksując. Pod koniec ubijania, dodać do białek łyżeczkę mąki ziemniaczanej. Pianę wyłożyć na brzoskwinie. Z lodówki wyjąć drugą połowę ciasta i rozkruszyć na pianę. Sernik włożyć do lekko nagrzanego piekarnika, ustawionego na temperaturę 170 ºC. Piec przez ok. 1 h.
Smacznego!
Klasyk - jeden z moich ulubionych ! :)
OdpowiedzUsuńjeden z moich ulubionych serników :)
OdpowiedzUsuńWow, widzę, że ten sernik jest znany, to bardzo dobrze! ;)
Usuńjadłabym dniami i nocami <3
OdpowiedzUsuńZdecydowanie jeden z lepszych serników :D
OdpowiedzUsuńAle piękna, aż chce mi się jeść! :D
OdpowiedzUsuńmmmm.... ja jutro coś upiekę:) zastanawiam się czy jakieś ciasto z owocami, czy mufiiny:))
OdpowiedzUsuńAhhh uwielbiam sernik z brzoskwiniami!!! <3
OdpowiedzUsuń