
Postanowiłam zmierzyć się z przerobieniem kolejnego typu ciasta na bezgluten. Jakimś cudem do tej pory nie wpadłam, żeby spróbować upiec coś z ciasta parzonego. Przeglądając stos ulubionych książek ze słodkimi przepisami, uznałam, że chcę koniecznie spróbować wypiekania mini-eklerów. To nic, że do tej pory nigdy tego nie robiłam, nawet na mące pszennej ;) Jestem w szoku, jak gładko poszedł ten...