Te ciastka to olśnienie. Żałuję, że wcześniej ich nie wypróbowałam, teraz wiem, że upiekę jeszcze co najmniej z dziesięć wersji tych cudeniek. Z wyglądu- niby proste, kruche ciastka z fajnymi dodatkami... ale w środku niespodzianka! Lekko ciągnąca konsystencja, kontrastująca z przypieczonymi, chrupiącymi bokami. Do ich przygotowania nie potrzebujecie wałka ani foremek, a ciastka wychodzą wielkości "w sam raz do ręki". Kto nie lubi bardzo słodkich wypieków- niech zmniejszy ilość cukru nawet o połowę. Jeśli nigdy nie robiliście chocolate chip cookies- musicie spróbować, nie żartuję!
Składniki (ma ok. 13 sztuk):
- 100 g masła
- 1 szklanka (150 g) mąki pszennej
- 1/3 łyżeczki soli (najlepiej grubo zmielonej w młynku)
- 1/3 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1/2 szklanki wiórków kokosowych (lub mielonych migdałów)
- niecałe 1/2 szklanki (100 g) brązowego cukru, najlepiej drobnego
- niecałe 1/2 szklanki (100 g) białego cukru, najlepiej drobnego
- 1 jajko
- opcjonalnie - kilka kropli naturalnego ekstraktu migdałowego
- 100 g gorzkiej czekolady (w oryginale biała)
- 20 mrożonych malin lub wiśni (bez rozmrażania) lub świeżych owoców w sezonie
Masło powinno być miękkie, jeśli zostało wyjęte z lodówki, należy pokroić je na małe kawałeczki i odczekać (ok. 15 minut), aż zmięknie.
Czekoladę posiekać na drobne kawałki (wg. uznania) lub użyć gotowych czekoladowych groszków. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia, nagrzać piekarnik do 160 ºC . Wymieszać w misce: mąkę, sól, sodę, wiórki kokosowe (lub mielone migdały). W oddzielnej misce utrzeć mikserem masło i oba rodzaje cukru (ok. 5 minut). Dodać do mieszanki jajko i ucierać przez kolejne 5 minut.
Następnie wsypać sypkie składniki (dodać aromat, jeśli używamy) i zmiksować. Na końcu dodać
kawałeczki czekolady i wymieszać łyżką lub dłonią.
Formować ciasteczka: nabierać po około 2 łyżki masy i formować z niej kulki- w środek włożyć 2-3 maliny (nie trzeba przykrywać ich całkowicie ciastem, będą wtedy lepiej widoczne). Kulki układać na blasze w dużych odstępach (ciastka się "rozlewają" pod wpływem temperatury), na jednej zmieści się tylko ok. 5 ciastek. Na koniec kulki lekko spłaszczyć dłonią.
Piec na środkowej półce piekarnika przez 15-16 minut, tak, aby brzegi ciastek lekko się zezłociły, ale wierzch i środek pozostał jeszcze miękki w dotyku. Po wyjęciu z piekarnika ciastka powinny studzić się przez ok. 10 minut na blasze (zastygają nadal w środku). Gotowe ciastka powinny mieć chrupiące brzegi i lekko ciągnący środek. Przechowywać w lodówce, najlepiej zjeść w przeciągu dwóch dni, ponieważ maliny mogą rozmoczyć ciasto.
Smacznego!
Wyglądają przepysznie! Połączenie kokosa i maliny musi być obłędne :>
OdpowiedzUsuń