Wzięło mnie ostatnio na wspominanie zeszłorocznej wyprawy do Bolonii, na nowo zaczęłam zachwycać się przywiezioną stamtąd książką o włoskich deserach i zdecydowałam, że nastał idealny czas na nową szarlotkę. Dni stały się ostatnio bardzo ciemne i deszczowe, a to ciasto jest jak najlepsze wspomnienie wakacji - lekkie, owocowe, z wyraźną cytrusową nutą. Nie znajdziecie w nim cynamonu, ale przecież tyle już przepisów na jabłkowe desery z jego dodatkiem. Szarlotka z Toskanii to właściwie w 3/4 same jabłka aromatyzowane skórką cytrynową. Jest ich tyle, że na chwilę przed włożeniem do piekarnika zwątpiłam, czy to ciasto aby na pewno się uda. Sterta posiekanych jabłek całkowicie zasłoniła skromną ilość ciasta, wypełniając moją tortownicę po same brzegi. Na szczęście zakalca ani śladu, a włoska szarlotka jest jedną z najszybszych i najprostszych jaką kiedykolwiek upiekłam. Sądzę, że najlepsze do niej (jak i do większości szarlotek) będą twardsze odmiany jabłek, aby nie puszczały zbyt dużo soku podczas zapiekania.
A gdyby naszła Was ochota na wypróbowania innej szarlotki bez cynamonu - różaną polecam równie mocno :)
Składniki (na tortownicę o śr. 24 cm):
- 2 łyżki masła
- 1 i 3/4 mąki pszennej, typ "0"* (bezglutenowcy, np.: 80 g mąki owsianej bg, 70 g kukurydzianej i 50 g gryczanej)
- 2/3 szklanki cukru + 1 łyżka (140 g)
- 2 duże jajka
- 1/2 szklanki mleka (120 ml)
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody
- skórka otarta z 1 cytryny
- 900 g obranych jabłek (ok. 4-5 średniej wielkości)
* typ mąki powszechnie używany w kuchni włoskiej, m. in. do pizzy; można zastąpić zwykłą mąką pszenną
Piekarnik nastawić na temperaturę 180 ºC. Formę wyłożyć od spodu papierem do pieczenia, boki natłuścić i obsypać mąką lub bułką tartą.
Jabłka umyć i obrać ze skórki, wyciąć gniazda nasienne. Większość posiekać w kostkę, kilka ćwiartek pokroić na cienkie plasterki - do obsypania wierzchu ciasta.
W dużej misie ubijać 2/3 szklanki cukru (130 g) z jajkami do momentu otrzymania puszystej, jasnej masy. Dodać przesianą mąkę, mleko, proszek do pieczenia, sodę i skórkę otartą z cytryny. Ciasto przelać do przygotowanej formy. Posypać równomiernie posiekanymi jabłkami (przykryją całkowicie ciasto, tak ma być; nie dociskać ich, pozostawić luźno rozrzucone), na wierzch wyłożyć plasterki. Na koniec równomiernie rozłożyć małe kawałki masła i posypać wierzch ciasta pozostałą łyżką cukru.
Piec przez ok. 70-80 minut, do momentu, aż jabłka wyraźnie się przyrumienią, a wykałaczka wbita w ciasto, wyjdzie z niego nieoblepiona ciastem. Wyjąć z piekarnika i przestudzić przed podaniem.
Smacznego!
Źródło przepisu: "Dolci. Italy's sweets", Francis Segan
Wow, no takiej szarlotki to jeszcze nie jadłam - super przepis!
OdpowiedzUsuń