
Kolejna propozycja dla fanów toffi i prażonego słonecznika. Ciasto w podobnym klimacie już pojawiło się na blogu (klik), ale patent z prażeniem pestek jest tak dobry, że warto go przypominać ;) Śmiało można wybrać to ciasto na jakąś uroczystość bądź spotkanie z rodziną czy znajomymi, bo do tej pory nie było u mnie osoby, której by nie posmakowało. Jest po prostu uniwersalne, bezpieczne, a przy tym wcale nie nudne. W dodatku łatwo się kroi i może stać dłużej poza lodówką nawet przy wysokich temperaturach, bo żadna z warstw nie jest szczególnie topliwa. Polecam do wypróbowania, może akurat zakochacie się w takich smakach, jak wszyscy moi domownicy...? :)
Składniki (na formę 25 x 36 cm):
Biszkopt na oleju:
- 6 jajek
- 3/4 szklanki cukru
- 1/3 szklanki kakao
- 2/3 szklanki mąki pszennej (bezglutenowcy: pół na pół mąka kukurydziana i skrobia ziemniaczana)
- 4 łyżki oleju
Prażony słonecznik:
- 300 g pestek słonecznika
- 2 łyżki cukru
- 2 łyżki masła
Krem:
- 200 g masła
- 1 puszka mleka skondensowanego słodzonego lub gotowego toffi
Polewa kakaowa:
- 6 łyżek cukru
- 3 łyżki kwaśnej śmietany
- 4,5 łyżki kakao
- 90 g masła
- 1,5 łyżeczki żelatyny
Przygotować ciasto. Białka oddzielić od żółtek i ubić w dużej misce na sztywną pianę. Pod koniec ubijania dodawać stopniowo cukier i miksować do jego rozpuszczenia. Nadal ubijając dodawać po jednym żółtku (po każdym chwilę miksując). Mąkę oraz kakao wymieszać i przesiać, wsypać do masy jajecznej. Wymieszać delikatnie łyżką lub mikserem (na najniższych obrotach), do uzyskania gładkiego ciasta bez grudek. Na koniec dodać olej i ponownie wymieszać. Ciasto wlać do wyłożonej papierem do pieczenia formy i piec przez około 25-30 minut w temperaturze 170ºC (można sprawdzić czy ciasto się dopiekło przy pomocy patyczka). Wyjąć i całkowicie wystudzić, a następnie przekroić wzdłuż na dwa blaty.
Uprażyć słonecznik. Masło rozpuścić z cukrem na patelni, dodać słonecznik i mieszając co jakiś czas, smażyć do zezłocenia. Alternatywnie, masło z cukrem rozpuścić, wymieszać ze słonecznikiem, wyłożyć na blachę przykrytą papierem do pieczenia i piec do zarumienienia. Uważać na przypalenia - słonecznik staje się od nich gorzki. Po uprażeniu odłożyć go do wystudzenia.
Do kremu potrzebna jest masa toffi - jeśli nie mamy do dyspozycji gotowej, można gotować przez ok. 3 h mleko skondensowane słodzone w puszce, w garnku wypełnionym wodą na tyle, żeby pokryć puszkę. Po wygotowaniu puszki należy pozostawić do całkowitego wystudzenia. W misie miksera umieścić masło, ubijać je przez kilka minut do uzyskania puszystej, napowietrzonej masy. Dodawać stopniowo toffi, cały czas miksując. Do gotowego kremu dodać ok. 3/4 wystudzonego prażonego słonecznika i wymieszać.
Blat biszkoptowy pokryć równomiernie kremem, przykryć drugim. Przygotować polewę. Żelatynę namoczyć w małej ilości gorącej wody. Po kilku minutach rozpuścić w mikrofalówce lub nad naczyniem z parującą wodą (nie zagotować!). Cukier, śmietanę, kakao i masło umieścić w garnuszku i zagotować. Zdjąć z ognia i wymieszać z płynną żelatyną. Odstawić do lekkiego przestudzenia - kiedy już lekko zgęstnieje, wylać na ciasto i rozsmarować. Posypać wierzch pozostałym słonecznikiem. Włożyć do lodówki. Wyciągać na 20-30 minut przed podaniem, wtedy ciasto jest najsmaczniejsze.
Smacznego!


Źródło przepisu, którym się posiłkowałam: http://kucharzenieipieczenie.blogspot.com/
Przepis na polewę: http://www.mojewypieki.com/
O ludzie, istna perfekcja <3
OdpowiedzUsuńNigdy nie robiłam, wygląda szalenie apetycznie:)
OdpowiedzUsuńU mnie cała rodzina przepada za takimi ciastami, więc nie trzeba im dwa razy powtarzać, że piekę słonecznikowca ;) Z czystym sumieniem polecam!
UsuńWygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńAle piękne zdjęcie))
OdpowiedzUsuńSłonecznik + toffi + kakao? To nie mogło się nie udać :)
OdpowiedzUsuńWygląda na bardzo słodkie i bardzo dobre i jeszcze raz bardzo słodkie xP
Nas kupiłaś w 100%, tym bardziej, że dziś z nerwów jemy wszystko co popadnie xD
Wbrew pozorom nawet nie jest takim strasznym ulepem, choć faktycznie, nie da się ukryć, że nie należy do wytrawnych :D A czemu to takie nerwy się Wam załączają? Nie mówcie, że znowu studia są przyczyną ;)
UsuńEh już po tych największych nerwach ;) Dziś miałyśmy pierwsze spotkanie na nowej uczelni a od dwóch dni jesteśmy w całkiem obcym i dużym mieście :P Na razie chodziłyśmy po sklepach w celu rozeznania i nakupiłyśmy mnóstwo jedzenia xD Zdrowego i mniej zdrowego też.... ale co zrobić jak się jest z tych co nerwy zajada czekoladą :P
UsuńTwój słonecznikowiec w 5 minut nie miałby połowy ;)
Cieszcie się, że jesteście we dwie, ja się przeprowadziłam do miasta oddalonego o pół Polski od siebie, bez żadnych znajomych w okolicy i dostępu do Internetu przez pierwsze 2 tygodnie pomieszkiwania :D Zjedzcie swoją czekoladę, weźcie trzy oddechy i dajcie spokój - to też rada dla mnie bo często się stresuję czymś o wiele bardziej, niż jest to warte. Najbardziej uspokaja mnie chyba zwykła, chłodna kalkulacja. Stres po prostu się nie opłaca, jak tak sobie to przemyśleć ;)
UsuńDzięki za słowa otuchy :* Już jest w porządku i bardzo nam się tu podoba :)
UsuńZdecydowanie mamy łatwiej gdy jesteśmy we dwie, Twoja sytuacja była hardkorowa xD
Mniam, wygląda na prawdę przepysznie. :) Uwielbiam słonecznik, więc z pewnością by mi smakował :)
OdpowiedzUsuńDla podjadaczy słonecznika to istny must-bake! ;)
UsuńAle to ciacho musi być pyszne<3
OdpowiedzUsuńUwielbiam to ciasto. Pięknie ci się udało :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę ciężko go nie lubić, dziękuję :)
Usuńprzepis zapisany :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, oby się przydał <3
UsuńWygląda fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńKusi mnie to ciasto już od dawna; u Ciebie wygląda obłędnie! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, mam nadzieję, że zdjęcia zachęciły do upieczenia ;)
UsuńBoski !
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia! *.*
OdpowiedzUsuńCiasto prezentuje się genialnie i z pewnością smakuje równie dobrze! :)
Dziękujemy, staramy się, żeby były coraz lepsze! :)
UsuńJest pyszne, nic dziwnego, że tak popularne!
na pewno biszkopt wyjdzie genialny, szczególnie ze nawet proszku nie ma w skladnikach
OdpowiedzUsuńA od kiedy proszek do pieczenia jest niezbędny do upieczenia biszkoptu?
Usuń