Kokosowy tort na zimno - z mango i chia

Kokosowy tort na zimno z mango i nasionami chia

Z początku zaintrygował mnie ze względu na opis - w końcu to tort bez mąki, cukru, glutenu, laktozy, jaj i orzechów. A kiedy zobaczyłam jak wygląda, od razu wskoczył na priorytetowe miejsce w liście ciast do wypróbowania :) Połączenie mleczka kokosowego i mango to jeden z lepszych letnich duetów, zwłaszcza, kiedy podajemy je w formie deseru na zimno. A wszyscy dobrze wiemy, że ostatnio, mieszkając w Polsce, lepiej nie włączać piekarnika jeśli nie jest to absolutnie konieczne. Tort należy raczej do tych umiarkowanie słodkich, można dosłodzić masę kokosową wedle uznania, nie zapominając przy tym jednak, że dojrzałe mango potrafi zaskoczyć niesamowitą słodyczą miąższu. Tak było w moim przypadku - galaretka z mango i świeże plasterki owocu wystarczyły, żeby deser nie był mdły. Całość naprawdę nie jest trudna do zrobienia, a zachwyca oryginalnym wyglądem i teksturą. No i składem, oczywiście! :)


Składniki (na tortownicę o śr. 24 cm):

Na spód:
  • 150 g wiórków kokosowych
  • 10 daktyli
  • szczypta soli
  • do 50 ml wody - opcjonalnie

Warstwa kokosowa z chia:
  • 800 ml mleczka kokosowego (czyli ok. 2 puszek), dobrej jakości
  • 500 ml wody kokosowej*
  • 2 laski wanilii
  • 4 łyżki erytrolu (u mnie zastąpione ksylitolem; sprawdzi się też inny słód)
  • 10 łyżek nasion chia
  • 10-12 łyżeczek żelatyny (ok. 34 g)
  • 100 ml ciepłej wody

Galaretka z mango:
  • 1 mango - miąższ (moje ważyło 400 g)
  • sok wyciśnięty z 1 cytryny
  • 100 ml ciepłej wody
  • 3 łyżeczki żelatyny (ok. 10 g)
  • do dekoracji: drugie mango, pokrojone w plastry; kwiaty nagietka

* zastąpiłam ją domowym "mlekiem" kokosowym, które przygotowuję miksując 500 ml gorącej wody z 1/4 szklanki wiórek kokosowych; po dokładnym zmiksowaniu, wiórki wycisnęłam przez gazę a powstały napój pozostawiłam do ostygnięcia



Przygotować formę na deser - spód przykryć okrągłym arkuszem papieru do pieczenia, boki natłuścić i również wyłożyć paskami papieru.

Daktyle namoczyć w gorącej wodzie. W czasie, gdy będą namakać, na suchej patelni uprażyć wiórki kokosowe, uważając aby ich nie przypalić. Przesypać je do miski malaksera (lub w przypadku blendera ręcznego - do wąskiego naczynia, w którym łatwiej będzie wszystko zmielić), dodać namoczone daktyle, sól i zmiksować wszystko na jednolitą masę. Jeżeli jest ona zbyt gęsta - dodać odrobiny wody, w której moczone były daktyle i ponownie zmiksować, do uzyskania plastycznej masy. Wyłożyć nią spód tortownicy i schować do lodówki.

Przygotować warstwę kokosową. Do dużego garnka przelać mleczko kokosowe i wodę kokosową, dodać ziarenka i przekrojone laski wanilii. Posłodzić erytrolem (lub inną preferowaną substancją słodzącą) i podgrzewać na małym ogniu, do czasu jego rozpuszczenia. Ostudzić, po czym wyjąć laski wanilii i wsypać nasiona chia. Dokładnie wymieszać i włożyć do lodówki do napęcznienia (na ok. 1 h), co jakiś czas mieszając. Żelatynę wymieszać z ciepłą (ale nie wrzącą) wodą, do uzyskania jednolitej mieszanki, bez grudek. Przelać ją do napęczniałych ziarenek chia i natychmiast wymieszać. Masę wylać na schłodzony spód. Włożyć do lodówki.

Aby przygotować galaretkę, mango zmiksować w malakserze, lub przy pomocy blendera. Można przetrzeć przez sito, aby pozbyć się ewentualnych włókienek (u mnie się bez tego obyło - mango dało się zmiksować na bardzo gładki krem). Mus wymieszać z sokiem z cytryny. Żelatynę dokładnie rozpuścić w ciepłej wodzie i połączyć z musem owocowym. Rozprowadzić go równomiernie na lekko zżelowanej, schłodzonej masie kokosowej.

Po ok. 1 h od przygotowania galaretki, można już udekorować tort. Drugie mango przekroić zgodnie z przebiegiem pestki - wzdłuż płaskich boków odkroić dwa grube plastry, po czym od strony "krawędzi" pestki wykroić symetrycznie dwa mniejsze kawałki. Obrać je ze skórki i pokroić na cienkie plasterki. Ułożyć je na tężejącej galaretce. Przed podaniem można udekorować kwiatami, np. nagietka. Tort przechowywać w lodówce, ale podawany w temperaturze pokojowej smakuje równie dobrze, jak schłodzony.


Smacznego!


Tort na zimno z mleczkiem kokosowym i mango

Owocowy tort na zimno bez glutenu bez laktozy

Torcik bez pieczenia z mango i nasionami chia

Tort bez pieczenia z mleczkiem kokosowym bez laktozy bez glutenu

Tort owocowy bezglutenowy bez laktozy na zimno

Źródło przepisu: http://cookitlean.pl
10 komentarzy on "Kokosowy tort na zimno - z mango i chia"
  1. Ale świetny torcik, jeszcze kokosowy z mango.. mniam, sama słodycz w ustach

    OdpowiedzUsuń
  2. Mango i kokos to super połączenie :) Często do niego wracamy.
    Ciacho wygląda genialnie ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, dziewczyny :) Mango mogłabym się żywić na co dzień ;)

      Usuń
  3. Świetnie wygląda ta masa! I mango, moja miłość<3

    OdpowiedzUsuń
  4. Czy mango ściemnieje jeżeli zrobię tort dzień wcześniej??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, mango zachowuje identyczny kolor, jak w dniu wykonania galaretki :)

      Usuń
  5. Zrobię na święta, po 7 tygodniach postu od słodkości będzie idealną nagrodą :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wow, chyba nigdy tyle nie wytrzymałam bez słodyczy :) Po takim czasie na pewno będzie smakował jeszcze lepiej! Trzymam mocno kciuki ;)

      Usuń
  6. Czy świeże mango można zastąpić pulpą?

    OdpowiedzUsuń